Rowery
"Yo listen up here's a story about a little guy that lives in a BLUE world and all day and all night and everything he sees is just BLUE. BLUE his house with a BLUE little window and a blue KONA WO, and everything is BLUE..."*
Po co komu śnieg, skoro można się babrać w błocie. Kolesie od Canyona nadają się do tego wprost idealnie!
Sea Otter Classic to coroczne święto, na którym największe tuzy prezentują najnowsze pomysły. To przygrywka przed Eurobike, ale to właśnie tu można dowiedzieć się już co w trawie będziesz piszczeć. Tym razem głośno zapiszczał Trek
Kolejny ”FAT”, którego warto wrzucić pod lupę jest dziełem niemieckiej firmy Silverback, która została założona w 2004 roku w Sttutgardzie przez Deone Retiefa. W ofercie tej stosunkowo młodej marki, znalazły się dwa modele: Single i Double Scoop.
Na targach rowerowych TAIPEI CYCLE jedna z najsłynniejszych, specjalizujących się w konstrukcjach z tytanu, amerykańska marka Litespeed, zaprezentowała prototyp swojego fat bike. A miano jego Nome będzie :)
Jak nie utyć w gronie grubasów? Borealis prezentuje z dumą swój wyżyłowany wagowo produkt, który niezwykle mocno przykuwa uwagę każdego miłośnika tłustych rowerów.
Mimo dużego zainteresowania tematyką wielkokołową firma Lynskey długo kazała nam czekać na swojego pierwszego fatbika. Ta znana amerykańska manufaktura tłumaczy tę zwłokę koniecznością przygotowania specjalnie dla tej konstrukcji nowych super lekkich kół oraz widelca zdolnego pomieścić 4.5" oponę.
Fatbajki cieszą się coraz większą popularnością. Może na trasach rowerowych stanowią jeszcze rzadkość, ale za to w internecie jest już o nich bardzo głośno. Patrząc na wykresy popularności zapytań Google Trends możemy się przekonać, że zainteresowanie tłustymi krążownikami rośnie lawinowo i jest ono większe niż innymi kategoriami rowerów.
Specialized jak zwykle nie chce zostawić konkurencji pola manewru. Po wersjach juniorskich na kołach 20 i 24 cala, wprowadza do katalogu dorosłą odmianę Fatboya w wydaniu SL.
Nie wiedzieć czemu (doprawdy?) mężczyźni lubią oglądać Panie o biseksualnej orientacji w akcji. Niektórzy lubią dodatkowo mięsiste, tłuste oponki dodające pikanterii. Być może to właśnie taki fetysz zadecydował o powstaniu tłustej maszyny Pivot LES. A może tylko "głodnemu autorowi chleb na myśli".